Historia japońskiej flagi sięga 1000 lat wstecz. Już wtedy różnego rodzaju proporce były wykorzystywane jako symbole władzy i znaki rozpoznawcze walczących armii. Pierwowzór japońskiej flagi powstał już w epoce Heian i związany był z legendą o pierwszym japońskim cesarzu – Jimmu. Według legendy cesarz wraz ze swoją armią odniósł wielkie zwycięstwo, dzięki wsparciu słońca, które oświecało go od tyłu i oślepiało przeciwników. Czerwone koło na białym tle symbolizować miało właśnie wschodzące słońce, które otacza opieką cały naród. Wiarę w niezwykłą moc słońca kontynuowali średniowieczni dowódcy, którzy umieszczali jego symbole za plecami walczących zastępów. Wybierając świetlistą gwiazdę na swój narodowy symbol, Japończycy odwołali się bezpośrednio do opiekuńczej natury słońca.
Sformalizowanie narodowego symbolu stało się koniecznością, gdy Japonia – po latach izolacji – otworzyła się na świat i zaczęła stawać się coraz bardziej istotnym graczem na arenie międzynarodowej. Hinomaru – bo tak nazwana została japońska flaga – stała się obowiązkowym elementem wyposażenia japońskich statków i na stałe wpisała się w narodową świadomość Japończyków.
W historii Japonii zdarzył się jednak moment, w którym losy czerwonej tarczy na białym tle stanęły pod znakiem zapytania. W czasie II wojny światowej symbol ten bardzo silnie i negatywnie kojarzony był z imperialistyczną i militarną siłą Japonii, dlatego jeszcze długo po zakończeniu wojny trwały dyskusje na temat jego zmiany. Na oficjalne uznanie Hinomaru, jako symbolu narodowego Japonii, trzeba było poczekać aż do 1999 roku, gdy zatwierdzony został Akt o fladze narodowej i hymnie. Dzień podpisania aktu – 13 sierpnia – ogłoszony został wówczas Dniem Flagi Narodowej.
Istnieje wiele równoległych lub przeplatających się interpretacji graficznego symbolu Japonii. Jedną z najbardziej oczywistych jest porównanie cesarza do świetlistego słońca, które swoją mocą obejmuje całą Japonię. Symbolika słońca wiąże się również z geograficznym położeniem Japonii – Kraju Wschodzącego Słońca. Kolorystykę flagi można natomiast interpretować jako życzenie szczęśliwego i niewinnego życia, pod czujnym okiem shintoistycznych bóstw. W Shinto czerwień jest bowiem kolorem oczyszczającego ognia, słońca i życia. Biel natomiast symbolizuje dziewiczą czystość.
Japonia nie posiada oficjalnego herbu narodowego, przez co stanowi prawdziwy wyjątek wśród krajów całego świata. Przyczyn braku jednego z najważniejszych – w zachodniej kulturze – symboli narodowych szukać można w wieloletniej izolacji wyspiarskiego kraju. Do Japonii nie miały szansy dotrzeć tradycje typowe dla średniowiecznego, europejskiego rycerstwa, wśród których ogromną rolę odgrywały właśnie herby.
W Kraju Kwitnącej Wiśni podobną funkcję pełnił natomiast formalny znak panującej aktualnie dynastii. Obecnie jest to herb cesarza Kiku-no Gomon – złocista chryzantema, której płatki symbolizują szczęście i długowieczność. Chryzantemami – chińskimi kwiatami szczęścia i mądrości – zainteresował się już w XII wieku cesarz Go-Toba, który ozdabiał kwiatowymi wzorami swoją osobistą pieczęć. Kolejni władcy kontynuowali jego zamiłowanie do chryzantem, które z czasem zyskały status uświęconego symbolu panującej dynastii. Oficjalnie stały się nim jednak dopiero pod koniec XIX wieku.
W czasie II wojny światowej chryzantema umieszczana była na wojennych statkach i stanowiła powszechny symbol Wielkiego Cesarstwa Japońskiego. Dziś herb Japonii używany jest natomiast przez dyplomatycznych przedstawicieli Japonii oraz w zagranicznych japońskich instytucjach.
Kimigayo jest oficjalnym hymnem Japonii od 1888 roku. Podobnie, jak w przypadku flagi, motywem do formalnego ustanowienia muzycznego symbolu państwa stało się jego otwarcie na zagraniczny świat. Tekstem narodowego hymnu wybrana została anonimowa X-wieczna tanka (krótka forma poezji japońskiej), dzięki czemu Japonia może pochwalić się najstarszym tekstem hymnu na świecie – mimo iż został zatwierdzony jako jeden z ostatnich! Tanki z założenia zawierają dużą ilość ekspresyjnych wyrażeń, epitetów i metafor. Dlatego też tak ważna jest odpowiednia interpretacja słów wiersza. Najczęściej rozumie się go jako ogólną pochwałę cesarza i życzenie, by zawsze pozostawał w dobrym zdrowiu.
Co ciekawe, pomysłodawcą stworzenia hymnu właśnie na podstawie średniowiecznego tekstu nie był żaden z japońskich miłośników dawnej poezji, lecz Anglik – John William Fenton. To on jako pierwszy podjął się napisania muzyki do wiersza, który trafił do niego przez ręce postępowych zwolenników japońskich reform. Propozycja Fentona została jednak odrzucona, a opracowania nowej wersji podjął się nadworny cesarski muzyk – Hiromori Hayashi. Ostatecznie, po kolejnych zmianach wprowadzonych przez Franza Eckerta, hymn został publicznie zaprezentowany w 1880 roku. Za oficjalną datę jego ustanowienia uważa się jednak rok 1888, kiedy hymn został wysłany do przedstawicieli wszystkich państw, utrzymujących dyplomatyczne stosunki z Japonią. W 1999 r. jego funkcję potwierdził konstytucyjny Akt o fladze narodowej i hymnie.
Zapytany o symbole narodowe swojego kraju, każdy Europejczyk wymienia szybko flagę, hymn oraz godło. Okazuje się, że narodowa symbolika nie jest tak oczywista dla Japończyków, którym aż do końca epoki samurajów, ani godło, ani hymn nie były specjalnie potrzebne. Historia narodowych symboli Japonii – choć krótka – mówi zatem wiele o historii całego narodu, tak różnego od zachodnich wzorców, i pozwala jeszcze pełniej zrozumieć specyfikę japońskiej kultury.